Jak nie spalić planu
transportowego dla Warszawy?
Połowa lutego – przed chwilą Walentynki, piątek trzynastego,
tłusty czwartek. A jeszcze wcześniej dużo wolnego – bo święta, bo ferie…
Rozpędziliśmy się już trochę w tym 2015 roku! Warto zauważyć, że połowa lutego
to gorący czas dla Warszawy (a momentami aż płonący).
Abstrahując od poniedziałkowej gorączki związanej z sobotnim
pożarem mostu Łazienkowskiego przypominamy, że do 17 lutego (dzisiaj ostatni dzień!) można składać wnioski do Budżetu Partycypacyjnego na rok 2016.
Macie więc jeszcze chwilę, pamiętajcie, że zapisane kopie robocze wniosku
trzeba przemianować na wniosek złożony. Już jakiś czas temu ustaliliśmy, że
tramwaju ze środków BP nie wybudujemy, ale… Trwają konsultacje społeczne
dotyczące planu transportowego dla Warszawy (a właściwie całej warszawskiej
aglomeracji).
Czym jest plan transportowy? A raczej: Plan
zrównoważonego rozwoju transportu zbiorowego dla m.st. Warszawy z
uwzględnieniem publicznego transportu zbiorowego organizowanego na podstawie
porozumień z gminami sąsiadującymi? Otóż dokument ten zawiera i
opisuje podstawowe elementy transportu zbiorowego w Warszawie i poza nią –
obecnie i w przyszłości. Wyznacza priorytety w udoskonalaniu przestrzeni
miejskiej z perspektywy środków miejskiej komunikacji publicznej. Obejmuje
także szczegóły dotyczące finansowania poszczególnych przedsięwzięć
podejmowanych na rzecz rozwoju systemu komunikacji miejskiej. Takie kompendium komunikacyjnych inicjatyw na
najbliższe lata.
Cały
dokument jest jak na razie planem. Można zgłosić do niego swoje opinie. Warto!
Na stronie ZTMu przeczytamy, że:
Konsultacje społeczne trwają do 20
lutego 2015r.
Wszystkie zgłoszone opinie zostaną
rozpatrzone przez Biuro Drogownictwa i Komunikacji Urzędu m.st. Warszawy oraz
Zarząd Transportu Miejskiego, zasadne wnioski zostaną umieszczone w dokumencie „Planu transportowego”.
Z konsultowanym projektem dokumentu
można zapoznać się:
- w załączeniu poniżej (http://www.ztm.waw.pl/informacje.php?i=992&c=98&l=1), na stronie: www.konsultacje.um.warszawa.pl lub www.transport.um.warszawa.pl oraz www.bip.warszawa.pl· w siedzibie Biura Drogownictwa i Komunikacji, przy ul. Marszałkowskiej 77/79, III piętro, pokój 307, od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-16:00.
- 19 lutego 2015 w godzinach od 16:00 – 19:00 można przyjść do zorganizowanego w Warsztacie Warszawskim punktu konsultacyjnego przy pl. Konstytucji 4.
- Opinie składać można za pomocą formularza (załącznik do pobrania niżej):
·
drogą elektroniczną na adres: plantransportowy@um.warszawa.pl,
·
osobiście w miejscach wyłożenia
dokumentu,
·
pocztą na adres Biura Drogownictwa i
Komunikacji.
Opinia powinna zawierać nazwisko, imię,
nazwę i adres wnioskodawcy.
Co znalazło się
już w Planie? Wśród elementów wymagających poprawki wymieniono między
innymi dublowanie przez linie autobusowe
linii komunikacji szynowej, zbyt
długie trasy linii autobusowych, zbyt
dużą liczbę przystanków na trasach większości linii przyspieszonych. W
kwestii kolei – planowane jest stworzenie linii "obwodowych"
łączących stację Warszawa Gdańska z linią numer 2 przez Warszawę Wschodnią do
stacji Rembertów lub Sulejówek Miłosna oraz z linią numer 3 w wariancie
maksymalnym do stacji Ożarów Mazowiecki.
Możliwe jest też zwiększenie liczby przystanków
"na żądanie". W planie zapisano chęć przeprowadzenia badania, z
którego wyniknie, na ile często autobusy zatrzymują się na przystankach, choć
nikt nie chce z nich skorzystać. Jeżeli
odsetek niepotrzebnych zatrzymań w zmierzonym okresie przekroczy wartość 25%,
dany przystanek będzie
obowiązywać jako na żądanie - czytamy w dokumencie.
W części dotyczącej ekologii zaznaczono chęć tworzenia stref wolnych od ruchu
samochodowego. W dalszej części dokumentu jako przykład podano Krakowskie
Przedmieście i zaznaczono, że tak działająca strefa powinna zostać rozszerzona
w obrębie ścisłego centrum, a do ruchu dopuszczone powinny zostać w niej
jedynie autobusy wykorzystujące
niskoemisyjne paliwa i technologie.

Oprócz tego, że nasze miasto rozcięte jest Wisłą – rozcięte
jest także liniami kolejowymi. To utrudnione przejazdy prostopadle do torów
generują dużą ilość korków. Powodem jest ich niewystarczająca ilość. Może
powinno przykryć się linię średnicową na odcinku od Dworca Zachodniego do ul.
Żelaznej i scalić ze sobą tkanki miejskie – ochocką, wolską i śródmiejską?
Komunikacja szynowa powinna uchodzić za bezwzględny priorytet w działaniach
miasta. Metro, SKMki, nowe linie tramwajowe (niedługo wybieramy się na przejazd
11-tką nową trasą na Bemowie!) to klucz do prawidłowego rozwoju. Widzimy to
szczególnie dzisiaj, gdzie mamy dowód na to, że drogi asfaltowe bardzo szybko
ulegają przeciążeniu w razie awarii kluczowej dla miasta przeprawy. Tramwaje są
ratunkiem, ponieważ są od korków właściwie prawie niezależne. Oczywiście, kilka
aspektów wymaga poprawy – np. synchronizacja sygnalizacji świetlnych. Ograniczenie
rangi transportu autobusowego do roli dowozowego środka lokomocji do
komunikacji szynowej jest priorytetem. Dzięki temu łatwiej o czysty, zielony
oddech w całym mieście, sprawniejszy jest dojazd między dzielnicami. Ma to
pozytywny wpływ społeczny – rozwija się integracja dzielnic ze sobą
sąsiadujących (np. dzięki tramwajowi z Ochoty na Mokotów, którym mamy nadzieję
za kilka lat pojechać), jak i bardziej od siebie oddalonych (np. Ursusa z
Żoliborzem, gdy powstanie linia obwodowa SKM na Dworzec Gdański). Tylko nie
zapominajmy o tym, że komunikacja szynowa także musi się rozwijać…
Przeczytajcie plan, wyraźcie swoją opinie, pomóżcie wpłynąć na rozwój naszej
wspólnej przestrzeni!
Tu znajdziecie projekt planu oraz formularz do składania
uwag. http://www.ztm.waw.pl/informacje.php?i=992&c=98&l=1